Skazywani przed sezonem na pożarcie, koszykarze MCKiS Jaworzno w świetnym stylu rozpoczęli sezon 2018/2019! Zanotowali drugą wyjazdową wygraną z rzędu.

W meczu z Daas Basket Hills Bielsko-Biała trener Przemysław Biliński znowu nie mógł skorzystać z ciągle wracających do zdrowia po kontuzjach Daniela Goldammera i Sebastiana Dusiło, którzy stanowią o podkoszowej sile Jaworzna. To oznaczało, że ponownie nasza drużyna musiała postawić na grę niskim składem, a deficyt centymetrów nadrabiać zaangażowaniem i mobilnością na parkiecie.

Na początku spotkania taktyka small ball nie przyniosła jednak pozytywnych efektów. Bielszczanie nie dość, że mieli przewagę pod koszem, to jeszcze świetnie spisywali się na dystansie, uzyskując w połowie pierwszej kwarty nawet 13 punktów przewagi. W drugiej ćwiartce Sokoły sięgnęły po swoją najsilniejszą broń – rzuty za 3 punkty. Celne trójki w połączeniu ze świetną grą w obronie pozwoliły szybko zniwelować straty i doprowadzić do stanu 40:42 przed przerwą.

Druga połowa to właściwie dokładna kopia pierwszej części gry. Słaby okres gry jaworznian w trzeciej kwarcie wykorzystali gospodarze, którym udało się odskoczyć na 16 oczek. Mobilizacja w szeregach MCKiS i dobra rotacja składem, połączone z błędami taktycznymi bielszczan, którzy nie wykorzystali swojej przewagi w polu trzech sekund, doprowadziły jednak w czwartej kwarcie do ponownego zbliżenia się wyniku. Końcówka spotkania to prawdziwa gra nerwów i gra punkt za punkt, ostatecznie to jednak Sokoły zachowały więcej zimnej krwi i celny lay-up Jacka Wróblewskiego na minutę przed ostatnim gwizdkiem ustalił wynik spotkania na 80:77 dla MCKiS.

Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu, bo Bielsko-Biała to trudny teren dla każdego zespołu w tej lidze. O wyniku zadecydowała ostatnia kwarta, kiedy pokazaliśmy mnóstwo charakteru
po obu stronach parkietu. Mając problemy kadrowe, a przez to niedostatki centymetrów i kilogramów pod koszem, musimy nadrabiać to walką na 110 procent na każdym centymetrze boiska. W Bielsku to zrobiliśmy i w nagrodę wyjechaliśmy ze zwycięstwem – podsumowuje Jacek Wróblewski, kapitan MCKiS Jaworzno.

Kolejnymi przeciwnikami na wyjazdowej trasie MCKiS Jaworzno będą zawodnicy AZS Częstochowa, którzy mają na koncie jedną wygraną i jedną porażkę. Mecz odbędzie się 13 października o godz. 18.00, w hali MOSiR Polonia, przy ul. Dekabrystów 43. Daas Basket Hills Bielsko-Biała – MCKiS Jaworzno 77:80 (29:18, 13:22, 24:16, 11:24).

Tekst: MM

Zobacz także: