Jaworzno zostało gospodarzem Festiwalu im. Jeremiego Przybory Niebywalencja. To ogólnopolskie wydarzenie artystyczne, które po raz pierwszy zorganizowane zostało w Krakowie trzy lata temu. Dwudniowy festiwal odbędzie się w CK Teatrze Sztuk (sobota, 17 listopada) i Młodzieżowym Domu Kultury im. Jaworzniaków (niedziela, 18 listopada). Bilety na Niebywalencję można kupić w CK Teatrze Sztuk, Młodzieżowym Domu Kultury oraz na stronie www.paka.pl. O tym, dlaczego impreza przeniosła się do Jaworzna i na jakie atrakcje może podczas niej liczyć publiczność, rozmawiamy z Agnieszką Kozłowską ze Stowarzyszenia Promocji Sztuki Kabaretowej PAKA, pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym festiwalu.
Jak to się stało, że festiwal Jeremiego Przybory trafił z Krakowa do Jaworzna?
Pierwszy raz robiliśmy festiwal z okazji stulecia urodzin mistrza w 2015 roku. Impreza spotkała się z dużym entuzjazmem i oczywiście planowaliśmy kolejne edycje. Niestety, ponieważ jest to wydarzenie dla koneserów, nie było w stanie samo się sfinansować. Wystąpiliśmy o dotacje, ale ich nie otrzymaliśmy. W końcu jeden z członków zarządu Stowarzyszenia PAKA Piotr Skotnicki opowiedział w Jaworznie, gdzie pracuje, o naszym festiwalu. Okazało się, że pomysł spotkał się z zainteresowaniem. Jaworzno było skłonne współtworzyć wydarzenie. W związku z tym z dużą radością postanowiliśmy kontynuować imprezę w waszym mieście.
Czy festiwal już się trochę polubił z Jaworznem?
Muszę przyznać, że przez wiele lat miasto kojarzyło mi się tylko z zapowiedzią na krakowskim dworcu, że pociąg przejeżdża przez Jaworzno Szczakową. W końcu przyjechaliśmy do Jaworzna i bardzo nam się tu spodobało. Po pierwsze przez to, jak miasto wygląda, a po drugie dlatego, że spotkaliśmy tu kapitalne osoby. Są tacy ludzie, z którymi rozumiemy się bez słów. I z takimi właśnie spotkaliśmy się w Jaworznie – zarówno w Urzędzie Miasta, Teatrze Sztuk, jak i MDK. Odczuliśmy wielką przychylność, a to nie jest takie zwyczajne w dzisiejszych czasach. I za to, w imieniu krakowskich organizatorów festiwalu serdecznie dziękuję!
Czego publiczność może spodziewać się pierwszego dnia, podczas przeglądu konkursowego?
“Herbatka z Przyborą” to będzie długi wieczór z mistrzem i jego twórczością. Rozpocznie się audycją Teresy Drozdy, naszej koleżanki, dziennikarki i jurorki festiwalu. Pracując w radiu, trafiła na ciekawe materiały z Jeremim Przyborą. Z tego powstało kilka audycji, z których piętnastominutowe kompendium usłyszymy w sobotę jako wprowadzenie. Później będą przesłuchania konkursowe – wystąpią 22 podmioty wykonawcze. Program starałam się ułożyć tak, żeby było ciekawie i różnorodnie. Zrobimy przerwę, w której będziemy częstować herbatką i wspólnie śpiewać piosenki Przybory. Po drugiej części przeglądu jury uda się na naradę. Po niej nastąpi ogłoszenie zwycięzcy i wyróżnionych, a na koniec będzie też pół godziny na kontakt z jurorami: wspomnianą Teresą Drozdą, Magdą Umer i Jackiem Fedorowiczem. Liczymy się z tym, że jeśli tylko publiczność wyrazi taką chęć, pierwszy dzień zakończymy bardzo późno.
Niedzielny spektakl “Przybora na 102” Magdy Umer i grupy Mumio to też bardzo ciekawe wydarzenie.
Końcem zeszłego roku odbyła się premiera tego spektaklu. Grają go obecnie, ale tylko w dużych miastach i niezbyt często, bo to duże widowisko, dość trudne logistycznie i nie wszędzie można je zaprosić. To zatem niezwykła okazja, żeby zobaczyć spektakl na miejscu, w Jaworznie, do czego serdecznie zachęcam! Wystąpią także laureaci festiwalu, czyli prawdziwa uczta dla duszy.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Dawid Litka
