Po dramatycznej rywalizacji i wygranym boju z ZAKSĄ, siatkarze MCKiS Jaworzno są na fali wznoszącej.
W ubiegły weekend bardzo dobrze zaprezentowali się w turnieju półfinałowym, rozgrywanym w Rybniku, gdzie wygrali dwa z trzech swoich spotkań i pewnie awansowali do finałowej rywalizacji o awans do I ligi.
Półfinałowe rozgrywki jaworznianie rozpoczęli w piątek (11 maja) od łatwej wygranej 3:0 (25:14, 25:16, 25:10) z Karpatami Krosno. Trzeba przyznać, że zawodnicy z miasta szkła, którzy w całym turnieju zaprezentowali się słabo, nie postawili ciężkich warunków naszym siatkarzom, jednak – na aż tak okazały wynik – duży wpływ miała także bardzo dobra gra MCKiS-u, a szczególnie nasza piorunująca zagrywka.
Po rozgromieniu Krosna jaworzanie w bardzo dobrych nastrojach przystąpili do sobotniego meczu z gospodarzem turnieju i liderem naszej grupy po sezonie zasadniczym – drużyną TS Volley Rybnik. Rybniczanie szybko ostudzili jednak zapał naszej drużyny, już w pierwszym secie pokazując swoją dominację, zakończoną wynikiem 25:18. Na taki obrót sprawy szybko zareagował trener Mariusz Łoziński, który wprowadził na boisko rezerwowych, oszczędzając siły podstawowych zawodników na decydujące starcie z Avią Świdnik. “Druga szóstka” Jaworzna starała się prowadzić wyrównaną walkę z gospodarzami, jednak napór rybniczan był zbyt silny i to oni wygrali 3:0 (25:18, 25:20, 25:21), zapewniając sobie tym samym awans do turnieju finałowego.
O tym, która drużyna zajmie drugie miejsce, dające przepustkę do finału, miał zadecydować niedzielny mecz MCKiS Jaworzno z MKS Avią Świdnik. Słabiej rozpoczęli jaworznianie, którzy nie mogli się “wstrzelić” ani zagrywką ani atakami wygrywając seta 25:23. W drugiej partii jaworznianie się przebudzili i, mimo zdarzających się im przestojów, kontrolowali przebieg meczu. Prezentując ogólnie lepszy poziom siatkarski i popisując się mocnymi atakami na wyczyszczonej, dzięki świetnym rozegraniom Darka Syguły, siatce, zawodnicy z Jaworzna wygrali trzy kolejne partie i cały mecz 3:1 (23:25, 25:19, 25:22,25:15). Zwycięstwo dało MCKiS-owi drugie miejsce w turnieju i zapewniło awans do finałów.
Teraz przed naszymi siatkarzami pozostało ostatnie wyzwanie. W dniach 23-27 maja odbędzie się turniej finałowy, który zadecyduje o tym, kto awansuje do I ligi. Promocję uzyskają dwa spośród sześciu zespołów. Rywalami MCKiS-u będą: TS Volley Rybnik, GBS Bank KS Orzeł Międzyrzecz, SPS Chrobry Głogów, Energa Net Ostrołęka i UKS Mickiewicz Kluczbork. Trzymamy kciuki!
Tekst: Marcin Miłek
Mariusz Łoziński, trener drużyny
Awans do turnieju finałowego jest dla nas sukcesem. Na koniec sezonu gramy naprawdę bardzo dobrze i wygrywamy najważniejsze mecze. W spotkaniu decydującym o awansie, w pierwszym secie graliśmy dobrze, ale świdniczanie sprawili nam sporo problemów zagrywką. Wróciliśmy jednak do gry z odpowiednim nastawieniem i z każdą chwilą nasza gra wyglądała coraz lepiej. Z kolei nasi przeciwnicy zaczęli popełniać dużo błędów i zatracili skuteczność swoich akcji. Do finałów pozostało kilka dni. Cała praca została już wykonana. Teraz można już poprawić tylko detale, zebrać energię i z optymizmem przystąpić do walki o awans do pierwszej ligi.
Bartosz Schmidt, środkowy bloku
Można powiedzieć, że piątkowy mecz z Krosnem “ustawiła” zagrywka, bardzo dobrze serwowaliśmy i spokojnie prowadziliśmy grę. Natomiast w sobotę to Rybnik pokazał moc na zagrywce, my robiliśmy dużo błędów i przegraliśmy mecz. W niedzielę, w spotkaniu które decydowało o tym, kto awansuje do turnieju finałowego, poza pierwszym setem, gdzie popełniliśmy dużo niewymuszonych błędów, zagraliśmy w miarę równo i konsekwentnie. Dzięki temu udało się pokonać zespół ze Świdnika. Teraz przygotowujemy się do turnieju finałowego. Zrobimy wszystko, żeby wywalczyć awans do I ligi. Dziękuję wszystkim kibicom, którzy wspierali nas w Rybniku!
