Wiadomość o tym, że już od czerwca roczny bilet na wszystkie linie Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej kosztował będzie 180 złotych odbiła się wielkim echem. Wiele rodzin liczy, ile zaoszczędzi.

Informację o tych niezwykle korzystnych zmianach cen biletów PKM podał Paweł Silbert, prezydent naszego miasta, podczas konferencji “Miasta Idei”. A wieść o tej decyzji rozniosła się szybko nie tylko wśród mieszkańców Jaworzna, ale również trafiła do wielu ogólnopolskich mediów, bo nowa taryfa jest faktycznie rewolucyjna. Jaworznickie rodziny już liczą oszczędności i płynące z nich korzyści.

Ile pieniędzy w skali roku pozostanie w domowym budżecie, kiedy cała rodzina płacić będzie za bilety roczne PKM według nowej taryfy?

Teraz kupuję po cztery bilety miesięczne ulgowe na linie w Jaworznie,dla trzech starszych synów i córki. Ja korzystam z kwartalnego biletu, też tylko na terenie Jaworzna, a mąż jeździ do pracy w Mysłowicach i używa biletu miesięcznego na całą sieć PKM. Jestem pewna, że będzie dużo taniej, chociaż szczerze mówiąc, jeszcze nie liczyłam tego dokładnie – mówi Beata Miazio z jaworznickiego koła Związku Dużych Rodzin 3+.

Postanowiliśmy zatem policzyć wspólnie, czy różnica w domowym budżecie będzie odczuwalna. Mąż pani Beaty płaci teraz za bilet miesięczny 94 zł, co daje kwotę 1128 zł rocznie. Bilet pani Beaty kosztuje 140 zł kwartalnie, zatem w ciągu roku to 560 zł. 17-letni Łukasz,14-letni Bartosz, 12-letni Piotr i 7-letnia Ania muszą mieć bilety
miesięczne ulgowe tylko na linie jaworznickie. Każdy z nich kosztuje 30 zł. W skali roku to kwota 1440 zł. Najmłodszy syn, 14-miesięczny Leon korzysta z darmowej komunikacji. Łatwo teraz wyliczyć, że rodzina pani Beaty wydaje rocznie na bilety 3128 zł. Jak sytuacja zmieni się od czerwca? Domownicy będą potrzebować dwóch normalnych i czterech ulgowych biletów rocznych, które w sumie kosztować będą 720 zł. Różnica w ciągu roku, to aż 2408 zł!

Niewiarygodne! Domyślałam się, że sporo zaoszczędzimy, ale to przeszło moje oczekiwania. Przecież za takie pieniądze mogę opłacić obozy piłkarskie dla Bartosza i Piotra, na które jeżdżą co roku. Swoją drogą to skłania też do tego, żeby przeliczać domowe wydatki w skali całego roku, a nie tylko miesięcznie, bo na pewno można znaleźć jeszcze wiele oszczędności – przyznaje pani Beata.

Różnica faktycznie jest ogromna. Zresztą wystarczy zrobić takie porównanie na przykładzie jednej osoby. Jeśli przyjmiemy, że korzysta tylko z autobusów w Jaworznie i kupuje bilety kwartalne (to najtańsza opcja w skali roku), to za rok płaci 560 zł (280 za ulgowe). Z nowym biletem rocznym zaoszczędzi zatem 380 zł (190 dla biletu ulgowego). Weźmy jednak pod uwagę, że nowy bilet obowiązywać będzie na całą sieć jaworznickiego PKM-u. W tym wypadku pasażer, który kupuje teraz bilet kwartalny płaci za rok 928 zł (464 za ulgowy). Z nowym biletem zaoszczędzi rocznie aż 748 zł (374 z ulgowym).

Wzięliśmy też pod lupę ceny biletów u innych przewoźników. Wyniki naszych obserwacji zamieszczamy obok.

Ile płacą inni

Sprawdziliśmy ceny biletów u naszych sąsiadów: w chrzanowskim ZKKM, KZK GOP (łącznie z MZKP w Tarnowskich Górach) i MZK Tychy oraz w dwóch polskich miastach o podobnej do Jaworzna liczbie mieszkańców: odrobinę mniejszym Słupsku i trochę większym Grudziądzu (obydwa są o wiele mniejsze powierzchniowo). Sprawdziliśmy ceny biletów w najtańszej opcji w skali roku i tylko dla przejazdów na terenie jednego miasta. A później zestawiliśmy je z zapowiedzianym jaworznickim biletem rocznym.

  • ZKKM w Chrzanowie – bilet miesięczny M1, upoważniający do przejazdów na terenie jednej gminy – 80 zł. W ciągu roku to 960 zł (480 zł za ulgowy) – o 780 zł drożej niż w Jaworznie;
  • KZK GOP (również MZKP w Tarnowskich Górach) – bilet miesięczny SM, upoważniający do przejazdu na terenie jednej gminy tylko autobusami lub tylko tramwajami – 104 zł, czyli 1248 zł rocznie (624 zł za ulgowy) – o 1068 zł drożej;
  • MZK Tychy – bilet kwartalny K1, ważny na terenie jednej gminy (najtańsze rozwiązanie w skali roku) – 236 zł, zatem 944 zł rocznie (472 zł za ulgowy) – o 784 zł drożej;
  • ZIM w Słupsku – bilet miesięczny imienny, codzienny – 74 zł, co daje 888 zł rocznie (444 zł za ulgowy) – o 708 zł drożej;
  • MZK w Grudziądzu – bilet miesięczny, obowiązujący w granicach administracyjnych miasta, bez strefy podmiejskiej – 74 zł,czyli 888 zł rocznie (444 zł za ulgowy) – o 708 zł drożej.

Tekst: Dawid Litka

Mówią Mieszkańcy

natalia-tekielakNatalia Tekielak

180 zł za roczny bilet autobusowy to świetna informacja. W sytuacji, gdy płacę za rok 560 zł, dojeżdżając z Góry Piasku do Os. Stałego, zaoszczędzę 380 zł. Jest to opłacalne i to bardzo. Na pewno też pomoże mi podreperować budżet domowy. Bardzo się cieszę, bo mogę te zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na dzieci i codzienne wydatki.

jadwiga-szkudlarekJadwiga Szkudlarek

Do tej pory kupowałam bilet dzienny za 5 zł i wydawałam miesięcznie ok. 80 zł. Oferta zaproponowana przez władze miasta jest świetna. I tak byłam zmuszona kupować bilet, a teraz będę mogła sporo zaoszczędzić. W czerwcu zainwestuję w roczny bilet, dużo zyskam i komfortowo będę podróżować. Myślę, że wiele osób też to zrobi.

jakub-goikJakub Goik

Oboje z narzeczoną pracujemy w Katowicach i codziennie dojeżdżamy autobusem. Już policzyliśmy, że przy tej nowej propozycji prezydenta, płacąc 180 zł za roczny bilet, zaoszczędzimy prawie 1500 zł. Za roczny bilet zapłacimy mniej niż obecnie za kwartalny. Dla dorabiających się młodych ludzi to jest naprawdę duża sprawa.

marta-kokoszkaMarta Kokoszka

Kupuję zawsze bilety dla siebie i córki, już policzyłam, ile zaoszczędzę, bo teraz płacę za bilety prawie 900 zł rocznie. Cieszę się, że będzie możliwość zaoszczędzenia na tych wydatkach. Zwłaszcza na wakacje przyda się taki nieoczekiwany zastrzyk gotówki. Na pewno w czerwcu kupię bilet roczny, bo to się bardzo opłaca.

Zobacz także: